Hej, postanowiłam że codziennie będę Wam pisała mój " dzień w szkole " w skrócie :3
Podoba Wam się taki pomysł? Napiszcie w komentarzach ;3
MÓJ DZIEŃ W SZKOLE W SKRÓCIE:
1 Lekcja; Przyroda, Jak zwykle nic nie rozumiałam, no może trochę teraz mamy geografię, czyli część której najbardziej na świecie nie nawidzę, jakoś zeszło, zrobiliśmy zadania w ćwiczeniach, pogadaliśmy
o koloniach które organizuje nasza " Przyrodniczka "
2 lekcja; Matematyka, mamy nową panią, wydaje się być miła, ale kto wie? Może pozory mylą? Dzisiaj robiliśmy zadania z podręcznika i omawialiśmy co będzie na " Środowym " sprawdzianie.
Potem nagle ni z tego, ni z owego pani się nas zapytała - " Chcecie żeby sprawdzian zamiast jutra był w Czwartek ? "
Odrazu potym nasza klasa krzyknęła " TAAAAAAAAAK! "
Potem pani kazała podnieść ręce kto chce żeby był w Czwartek, a jako że jesteśmy bardzo zgraną klasą wszyscy- bez wyjątku podnieśli lekcje, na zadanie mało zadała, jakieś 6 zadań .
3 lekcja; WF, nie ćwiczę, więc co tu dużo mówić? Koleżanka bawiła mi się włosami.
4 lekcja; Technika, coś czego nienawidzę, pani karze nam tylko przepisywać do zeszytu książkę, tylko to, ale dzisiaj zrobiła mi ( dopiero wróciłam z sanatorium ) nie zapowiedziany sprawdzian z karty rowerowej, na wiosnę zdajemy, miałam 8/10 punktów, czyli 4, nie tak źle.
5 i 6 lekcja; Polski, coś co uwielbiam we Wtorki mamy 2 polskie pod rząd, na początku ( 1 lekcji ) poszliśmy do sali audiowizualnej czy jakoś tak i oglądaliśmy prezentację o Peru, robiliśmy jakieś krzyżówki.
2 lekcja; Co tydzień mamy test utrwalający, przed próbnym egzaminem 6 klasisty, dzisiaj mi się bardzo to podobało, na końcu musieliśmy napisać opowiadanie do ilustracji, była na to ok. 1 kartka, ale ja- pisarzałke oczywiście sie tak rozpisał że końca nie było widać, pisałam po brudnopisie po wszystkich tych bazgrołach ;3
7 lekcja; Kółko Redakcyjne, myślałam że zabije komputer w bibliotece, tak mnie wkurzył, tak się zaciął że * Walnęłam w monitor * i się odblokował, ale potem znowu się zaciął, więc gazetkę szkolną robiłam na telefonie, ale nie dało się włączyć, byłam taka wkurzona że poszłam coś czytać ._____.
8 lekcja; Angielski Dodatkowy, było bardzo fajnie, okazało się że nasza pani z hiszpańskiego zachorowała i wyszłam o 16.00 :).
Oglądaliśmy FILMA *O*
To tyle z mojego dnia w szkole i zajęć dodatkowych :)
Zaraz moi rodzicę idą do restauracji, na początek chciałam iść, ale jakoś nie mam ochoty :C
Może pójdę (y)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz